Greckie władze zapowiedziały, że przedsiębiorstwa turystyczne, głównie w popularnych kurortach, będą poddawane regularnym kontrolom specjalnych jednostek podatkowych Niezależnego Urzędu Skarbowego (AADE).
Chodzi o kontrolę w zakresie ewidencjonowania sprzedaży – przedsiębiorcy, którzy nie będą wydawać paragonów, lub jeśli paragony nie będą dokładnie odpowiadać zakupionym usługom i towarom, będą surowo karani. Mowa zarówno o grzywnach w wysokości 50 procent podatku VAT, jaki zależałoby odprowadzić z tytułu sprzedaży lub w wysokości 50 procent różnicy VAT od kwoty wyświetlonej na paragonie, jak i o zawieszeniu działalności na okres od 48 godzin do trzech lat.
W przypadku firm, które już dopuściły się wcześniej takich przestępstw podatkowych, kara może zostać podwojona. Co więcej, firmy mogą zostać zamknięte na wniosek, a informacja o tym, że nastąpiło to z powodu naruszeń podatkowych będzie zamieszczona po angielsku w widocznym miejscu.
W przypadku firm, których działalności nie można zawiesić – w sumie jest to 15 różnych kategorii, grzywny będą wynosić od 1 tysiąca do 60 tysięcy euro. W tym przypadku chodzi o hotele, hostele, pokoje, apartamenty, domy na wynajem, kempingi, wypożyczalnie samochodów, motocykli, motorowerów, łodzi, samolotów, autokary turystyczne, apteki, lekarzy i dentystów. MG
Źródło: Greek Travel Pages