Zgodnie z prognozami na koniec października w tym roku Tunezja miała przyjąć 60 procent liczby gości z 2019 roku. Założenia udało się przekroczyć o prawie 5 punktów procentowych.
64,6 procent liczby turystów, którzy odwiedzili Tunezję w 2019 roku przyjechało do kraju od stycznia do października tego roku. To o 4,6 punktu procentowego więcej niż zakładano, pisze Tunezyjska Agencja Informacyjna TAP News. Agencja powołuje się na naukowca i eksperta ds. turystyki Moeza Kacema. Pod koniec października gości zagranicznych było już tylko o 35,4 procent mniej niż w tym samym czasie 2019 roku.
Kacema podkreśla, że to dobry wynik, który udało się osiągnąć mimo spadku jakości usług turystycznych. W ostatnim czasie w sektorze nie były prowadzone inwestycje ani modernizacje w obiektach turystycznych, branża boryka się też z brakiem pracowników. Trzeba jednak pamiętać, że ten ostatni problem ma wymiar globalny – także w innych popularnych kierunkach turystycznych chętnych do pracy w sektorze jest mniej niż zazwyczaj.
Ekspert uważa jednak, że powrót Tunezji na światowy rynek jest utrudniony, ponieważ oferta opiera się na klasycznym produkcie, a kraj ciągle promuje się na bazie tej samej strategii. Kacema apeluje o dalszy rozwój sektora, chodzi głównie o zwiększenie konkurencyjności kraju, pozyskiwania inwestorów i poprawę jakości usług.
Zgodnie z założeniami do końca tego roku kraj ma obsłużyć 90 tysięcy gości, z czego 40 tysięcy z zagranicy. Przed rokiem wskaźniki te wynosiły odpowiednio 71 tysięcy i 22,8 tysiąca. Jednak bieżąca sytuacja geopolityczna, a co za tym idzie, ograniczenia w dostawach gazu ziemnego do krajów europejskich, może zadziałać korzystnie na rzecz Tunezji – goście mogą być bardziej chętni odwiedzać zimą ten kierunek. Ekspert podkreśla jednak, że kraj nie prowadzi obecnie żadnych kampanii promocyjnych, które pomogłyby pozyskać klientów w tej specyficznej sytuacji. - Skala wpływu tego czynnika na popyt turystyczny, zwłaszcza na rynkach europejskich, będzie widoczna w styczniu 2023 roku – prognozuje.
Agencja podaje w innym komunikacie, że w listopadzie ceny biletów lotniczych do Tunezji podrożały o 24 procent (+268 euro na pasażera) w porównaniu z wrześniem 2019 roku – tak wynika z badania przeprowadzonego przez MisterFly, francuskiego agenta internetowego. Średnio koszty przelotów dla wszystkich kierunków zwiększyły się o 28,5 procent (+113 euro od osoby). Dla porównania, przy Egipcie i Grecji wzrost cen wyniósł zaledwie 3 procent. MG
_3.jpg)
.jpg)
