Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Ludzie branży

»

A  |   B  |   C  |   D  |   E  |   F  |   G  |   H  |   I  |   J  |   K  |   L  |   M  |   N  |   O  |   P  |   R  |   S  |   T  |   U  |   W  |   Z  |   Ł
Dmytrasz Aleksandra - Sylwetka

Kluczem jest umiejętność słuchania

Aleksandra Dmytrasz na konkurencję się nie ogląda, koncentruje się na podwyższaniu standardu usług.

O tym, że Aleksandra Dmytrasz znajdzie się wśród wyróżnionych w konkursie Agent Roku „Wiadomości Turystycznych” można było przewidzieć jeszcze przed ogłoszeniem wyników rywalizacji. Od 2003 roku kiedy związała się z turystyką, udowadnia bowiem, że chcieć to móc, i jeśli planuje się osiągnąć sukces w tej branży i zdobyć mocną pozycję wśród touroperatorów, to nic nie stoi na przeszkodzie! Wystarczy znajomość produktów, determinacja w dążeniu do celu, a przede wszystkim odpowiednie podejście do klienta.

Każdy klient jest inny

Biuro podróży Itaka, zgłaszając właścicielkę toruńskiego biura StarTours do konkursu, zachwalało m.in. jej pomysłowość w pozyskiwaniu nowych klientów. Aleksandra Dmytrasz wyjaśnia, że kluczem do sukcesu jest umiejętność słuchania. – Ten sposób na klienta wydaje się banalny, w rzeczywistości wymaga wiele pracy nad sobą, w tym cierpliwości, przełamywania stereotypów. Przez te 13 lat wielokrotnie się przekonałam, że nie można klienta traktować według szablonu, nawet jeśli przychodzi do nas po banalną wycieczkę do Grecji. Każdy jest inny, choćby pod względem postrzegania świata – mówi Dmytrasz. Dodaje, że uczula swoje pracownice, Magdalenę Rusin i Annę Najmowską, by nie ograniczały się do roli sprzedawcy ofert, ale wychodziły naprzeciw potrzebom turystów. – Nie sprzedajemy tylko miejsca w hotelu czy biletu na samolot, również wiedzę o danym kierunku, określone emocje i wrażenia z nim związane. To dlatego tak dużą uwagę przykładam do ciągłego rozwoju, uczestnicząc lub wysyłając swoje współpracownice na szkolenia i study toury. Wiedza jest przecież tym, czym możemy się wyróżnić na tle konkurencji. Na szczęście dziewczyny mają takie samo podejście i są przez to bardzo mocnym filarem firmy. Za to im dziękuję!

Mam żyłkę sprzedawcy

Podejście do klienta to połowa sukcesu. Potrzebne są jeszcze umiejętności sprzedażowe. Te – sądząc po osiągnięciach i wyróżnieniach, jakie zdobyła właścicielka StarTours w ostatnich 13 latach – opanowała do perfekcji. Dość powiedzieć, że już po dwóch latach od rozpoczęcia pracy w turystyce (przygodę w branży zaczynała w toruńskim Orbisie) znalazła się w gronie dziesięciu najlepszych sprzedawców firmy, za co została uhonorowana samochodem. W kolejnym roku powtórzyła to osiągnięcie (i znów wygrała auto). – Trzeci samochód przegrałam o włos z koleżanką – mówi z uśmiechem Dmytrasz i już na poważnie dodaje: – Technik sprzedażowych można się nauczyć. Ja mam chyba to szczęście, że z żyłką sprzedawcy się urodziłam, bo zawsze z dużą łatwością przychodziła mi sprzedaż wycieczek. Jeśli dodać do tego jeszcze zamiłowanie do rywalizacji i wyznaczania sobie ambitnych celów, można powiedzieć, że znalazłam idealne zajęcie dla siebie! 

Osiągnięcia na polu sprzedażowym spowodowały, że Dmytrasz została w pewnym momencie awansowana przez szefostwo na dyrektora handlowego w celu szkolenia własnych oddziałów. A kiedy Orbis zakończył swoją działalność i obecna torunianka zdecydowała o założeniu własnego biura, pomogły jej w nawiązaniu współpracy z touroperatorami. – Organizatorzy nie są dziś tak chętni do zawierania umów z agentami jak kiedyś. Ja też nie miałam lekko, kiedy otwierałam biuro cztery lata temu, jednak moje sukcesy sprzedażowe przekonywały ich, że jestem solidnym partnerem, przez co patrzyli na mnie przychylniejszym okiem – wspomina właścicielka StarTours.

Klient przynoszący satysfakcję

Mocna marka, jaką wyrobiła sobie Aleksandra Dmytrasz, przyczyniła się też do tego, że już na starcie miała sporą bazę lojalnych klientów – przede wszystkim biznesowych. Jak wyznaje, to klienci bardzo wymagający, ale przez to dający wiele satysfakcji z pracy. – Lubię opracowywać dla nich programy np. wyjazdów motywacyjnych. Realizuję je na całym świecie, więc mogę puścić wodze fantazji i zaproponować im różne ciekawe miejsca i atrakcje – wyjawia Aleksandra Dmytrasz. Dodaje, że zdarza się jej uczestniczyć w wyjazdach, żeby dopilnować, by wszystko było dopięte na ostatni guzik. – Satysfakcja klienta jest dla mnie bardzo ważna. Często obsługując turystów, pytam ich o to, dlaczego wybierają akurat moje biuro lub dlaczego rezygnują z jego usług. Odpowiedzi na te pytania dają mi jasność, co robię dobrze, a nad czym jeszcze muszę popracować, prowadząc biuro, i są moim zdaniem ważniejsze niż oglądanie się na konkurencję i podpatrywanie, jakie ma sposoby na utrzymanie się na rynku – podsumowuje właścicielka toruńskiego biura.

Curriculum vitae

Aleksandra Dmytrasz, ur. 05.10.1979 roku w Wałczu, absolwentka turystyki i rekreacji na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych UAM  w Poznaniu. Pracę w turystyce rozpoczęła w 2003 roku w BP Orbis na stanowisku referenta ds. turystyki. W latach 2011-2012 współwłaściciel BP Spectours, od września 2012 właściciel BP StarTours. Członek PIT. Stan rodzinny: mąż, dwoje dzieci. Zainteresowania: sport, dobra książka, ogrody, kino.

 

 

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter