---

DESTYNACJE

Europa przyciąga coraz więcej turystów. Najchętniej odwiedzają kraje bałtyckie

Europejska turystyka rozpoczęła rok 2025 dynamicznie, przyciągając więcej podróżnych mimo niepewności gospodarczej i napięć politycznych. Z danych UN Tourism Barometer wynika, że część państw UE przekroczyła już poziomy sprzed pandemii, inne zaś wciąż nadrabiają straty.

Od stycznia do marca Europa gościła 125 mln turystów zagranicznych, o 2 proc. więcej niż rok wcześniej i o 5 proc. więcej niż w 2019 r. Wynik ten odpowiada globalnemu wzrostowi na poziomie 5 proc. w pierwszym kwartale, napędzanemu utrzymującym się popytem mimo wysokich kosztów transportu, ekstremalnych zjawisk pogodowych i trwających konfliktów. Najszybciej rosła Europa Środkowo-Wschodnia (+8 proc.), zwłaszcza państwa bałtyckie, podaje portal ETIA.com.

Liderem wzrostu była Litwa (+21 proc.), przed Maltą (+19 proc.), Łotwą (+16 proc.), Finlandią (+15 proc.) i Hiszpanią (+6 proc.). Sukcesy te wynikają z lepszych połączeń lotniczych, celowanej promocji i rosnącego zainteresowania mniej zatłoczonymi destynacjami. Hiszpania – drugi rynek świata pod względem przychodów – odnotowała 9-procentowy wzrost wydatków turystów w pierwszych dwóch miesiącach roku. Francja poprawiła wynik o 6 proc., Dania o 11 proc., a Grecja, Włochy i Portugalia po 4 proc.

Nie wszystkie kraje nadążają za odbudową – w Luksemburgu, Szwecji i Belgii liczba turystów pozostaje niższa niż przed pandemią, m.in. z powodu ograniczonej siatki lotów czy wyższych kosztów zakwaterowania.

Wskaźnik zaufania UN Tourism na maj–sierpień spadł do 114 punktów (z 120 rok wcześniej), co pokazuje ostrożny optymizm. Wyzwania to m.in. inflacja, wojny w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie, zatłoczone lotniska czy upały wpływające na sezonowość podróży. Coraz częściej turyści wybierają miesiące chłodniejsze zamiast letnich szczytów.

Dodatkowym czynnikiem kształtującym rynek będzie system ETIAS, który od 2026 r. wprowadzi obowiązek autoryzacji online dla podróżnych z krajów zwolnionych z wiz. Choć uprości kontrolę graniczną, może ograniczyć spontaniczne wyjazdy.

Mocny początek 2025 r. dowodzi, że turystyka w Europie pozostaje odporna i kluczowa dla gospodarki. Aby utrzymać dynamikę, potrzebne są konkurencyjne ceny, różnorodna oferta i dobrze przygotowana infrastruktura. MBG