Szefowie izraelskiego portu lotniczego Ramon i władze miasta Ejlat poinformowały, że od sierpnia lotnisko będzie obsługiwać połączenia zagraniczne. Na razie w rozkładzie pojawią się loty do Gruzji i na Cypr realizowane przez izraelskie linie Arkia Airlines.
Burmistrz Ejlatu Eli Lankri jest przekonany, że wkrótce siatka lotów szybko się powiększy.
Budowa lotniska położonego około 18 km na północ od Ejlatu rozpoczęła się w 2013 roku, a oficjalne otwarcie miało miejsce w styczniu 2019 roku. Z powodu pandemii koronawirusa nie można było jednak prowadzić operacji lotniczych.
Nowy port zastąpi lotnisko im. J. Hozmana znajdujące się w centrum Ejlatu oraz lotnisko wojskowe w Ovdzie, które w ostatnich latach służyło również do obsługi połączeń zagranicznych.
Port lotniczy Ramon ma nie tylko znaczenie gospodarcze, ale i strategiczne, ponieważ stanowi alternatywę dla międzynarodowego lotniska Ben Gurion, które na przykład w wyniku ostrzału rakietowego musiało zostać czasowo zamknięte podczas wojny w Gazie w 2021 roku. MG
Źródło: Mena Watch
Zdjęcie: Roman Toldy, Wikipedia