Rośnie niezadowolenie obywateli francuskich po ogłoszeniu przez prezydenta tego kraju, Emanuela Macrona, planów podniesienia wieku emerytalnego. Poszczególne grupy zawodowe wyrażają swój sprzeciw organizując strajki. W pierwszym tego typu zrywie, 19 stycznia, wzięło udział – według szacunków – niemal 3 mln osób. Protestowali m.in. przewoźnicy kolejowi i sektor lotniczy. W kolejnych strajkach, odbywających się od 31 stycznia do 2 lutego, uczestniczyli m.in. operatorzy wyciągów narciarskich.
Na luty zapowiadane są kolejne protesty. Polskie MSZ póki co nie wydało w tej sprawie żadnej informacji, natomiast Biuro Spraw Zagranicznych i Wspólnoty Narodów (Foreign Office) przestrzega Brytyjczyków o trudnościach, na jakie mogą napotkać 7 i 11 lutego, przebywając we Francji. - Działania protestacyjne mogą prowadzić do zakłóceń w świadczeniu usług. Przed podróżą sprawdź najnowsze porady u operatorów, unikaj demonstracji i stosuj się do zaleceń władz lokalnych – informuje Foreign Office, dodając, że poza tymi datami może dojść do dodatkowych, lokalnych strajków.
Już dziś wiadomo, że między 17 a 20 lutego strajkować będzie tysiąc funkcjonariuszy straży granicznej w Dover, Calais, Coquelles i Dunkierce. MO