---

TRENDY

Ruch lotniczy na świecie jeszcze nie odbił po pandemii

Zeszły rok dla światowego lotnictwa był o wiele lepszy niż 2021, ale nadal o ponad 30 proc. słabszy niż przedpandemiczny. Największy udział w rynku globalnym miała Europa.

W zeszłym roku ruch w branży lotniczych przewozów pasażerskich wzrósł o 64,4 proc. w porównaniu z 2021 rokiem, ale nie powrócił jeszcze do wartości notowanych przez pandemią. Do tego zabrakło 31,5 proc., wynika z danych IATA.

Ruch na trasach zagranicznych był o 152,7 proc. wyższy niż w 2021 roku i stanowił 62,2 proc. tego z 2019 roku. Loty krajowe odrodziły się do 79,6 proc. wartości sprzed pandemii, w porównaniu z 2021 roku zanotowano wzrost o 10,9 proc. - Branża, wychodząc z 2021 roku, była silniejsza niż w momencie jego rozpoczęcia, bo większość rządów zniosło ograniczenia podróży wprowadzane w związku z pandemią – mówi Willie Walsh, dyrektor generalny IATA. - Ten trend będzie kontynuowany w tym roku, mimo że niektóre kraje przesadzają z reakcją na otwarcie się Chin – dodaje.

Analiza sytuacji w poszczególnych regionach świata pokazuje, że ruch lotniczy w Europie odpowiadał za 30,4 proc. całości, na drugim miejscu znalazła się Ameryka Północna (28,8 proc.), na trzecim Azja i Pacyfik (22,4 proc.), na czwartym Bliski Wschód (9,8 proc.), na piątym Ameryka Łacińska (6,4 proc.), a na szóstym Afryka (2,1 proc.). MG