33,788 mln zagranicznych turystów przyjechało do Grecji w ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy 2024 roku, co wygenerowało przychody na poziomie 20,94 mld euro, wynika z danych Banku Grecji.
Od stycznia do października 2024 roku przychody z turystyki wzrosły o 5,5 proc. do 20,935 mld euro, wydatki podróżnych na miejscu zwiększyły się natomiast o 13,2 proc. do 2,271 mld euro. Jest to związane z rosnącą liczbą klientów – przez 11 miesięcy kraj odwiedziło ich 33,788 mln, czyli o 9,2 proc. więcej niż przed rokiem. Raport ujawnia jednocześnie, że średnie wydatki na podróż spadły o 4,3 proc.
Wpływy od rezydentów Unii Europejskiej wzrosły o 7,7 proc. do 11,675 mld euro, w grupie podróżnych spoza wspólnoty odnotowano niewielką zmianę na plus wynoszącą 0,3 proc., co przełożyło się na kwotę 8,244 mld euro. Niemcy i Wielka Brytania miały największy udział w przychodach - niemieccy turyści wydali 3,609 mld euro (+3,9 proc. rok do roku), a wydatki Brytyjczyków spadły nieznacznie o 1,3 procent do 3,215 mld euro. W przypadku Francji zmiana na minus wyniosła 10 proc. do 1,262 mld euro, włoscy turyści zwiększyli swoje wydatki o 15,7 proc., co przełożyło się na 1,204 mld euro. Przychody od turystów z USA wzrosły o 10,1 proc. do 1,416 mld euro, w przypadku Rosji spadły o 51,3 procent do 15,2 mln euro.
Turystów z UE było 20,73 mln, co stanowi wzrost o 10,7 proc., z krajów spoza UE przyjechało o 7 proc. więcej gości, czyli 13,058 mln. Analiza kluczowych rynków pokazuje dla Niemiec wzrost o 14,9 proc. do 5,2 mln gości, dla Francji o 7,3 proc. do 1,9 mln, dla Włoch o 10,3 proc. do 1,9 mln. W przypadku Brytyjczyków widać spadek o 2,2 proc. do 4,4 mln, a Amerykanów było więcej o 7,9 proc. (1,37 mln). Największe spadki widać dla Rosji – wyniosły 54 proc., co przełożyło się na 15,2 tys. przyjazdów. MG