Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Artykuły » Regiony

»

Rok straconych zysków

Otwarciem Żelazowej Woli zakończono rewitalizację całego obszaru kultu chopinowskiego. Sanktuarium Chopina – bo taką rolę przez lata odgrywała Żelazowa Wola – zyskało bezpośrednie połączenie z Muzeum Chopina na Tamce. Przy bramie stanęły nowoczesne pawilony zbudowane z naturalnych materiałów (kamień, drewno, szkło).

 Liliana Olchowik

Sanktuarium Chopina – bo taką rolę przez lata odgrywała Żelazowa Wola – zyskało bezpośrednie połączenie z Muzeum Chopina na Tamce. Przy bramie stanęły nowoczesne pawilony zbudowane z naturalnych materiałów (kamień, drewno, szkło). Po jednej stronie Preludium, w którym można obejrzeć 6-minutowy film, zaopatrzyć się w słuchawki i ruszyć parkiem w stronę dworku. Po drugiej stronie Piano z salą koncertowo-konferencyjną. Są porządne toalety, kasa, sklep z pamiątkami. Przy jednym pawilonie kawiarnia, w drugim restauracja (oba lokale pod szyldem Magdy Gessler). 

Park zyskał oświetlenie, system podziemnych rur nawadniających. Odnowiono nasadzenia, uratowano zagrożone drzewa. Dworek wyremontowano, uległ jednak ogołoceniu ze wszystkich sprzętów.
– To nie ma być muzeum dworu polskiego – komentował dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina Andrzej Sułek. – Po burzy mózgów poszliśmy w stronę prostoty i symboliki – tłumaczyła z kolei pani kustosz Alicja Knast. 

Z drugiej strony trudno nie zadać natarczywego pytania: czemu tak późno? W maju 2010 r. parking w Żelazowej Woli powinien być już pełen autokarów z turystami. Od roku też powinna trwać wielka akcja promocyjna (której nie było), touroperatorzy zaś robić rezerwacje i drukować katalogi z ofertami szlakiem Chopina. W odpowiedzi na te zarzuty minister Zdrojewski powołał się na stenogramy z posiedzeń Sejmowej Komisji Kultury, którą już w 2002 r. przekonywał, że najwyższy czas wziąć się za Rok Chopinowski. Posłowie bardzo się wtedy dziwili: po co mają się zajmować jubileuszem, który wypada w 2010 r.? W 2005 r. program powstał, ale lata 2005-2007 były dla inwestycji prawie stracone. Prace toczyły się niemrawo. Ostatni okres, kryzysowy, przyniósł nowe kłopoty: finansowe. Środki znalazły się dopiero w 2008 r.

W tym kontekście minister Zdrojewski wyznał, że na wszelki wypadek układa już kalendarz wszelkich możliwych polskich jubileuszy do roku 2030. Tak by zawczasu rozważyć zakres obchodów, a przygotowania rozłożyć w czasie.

7 maja, otwarcie dworku Chopina,
Żelazowa Wola

2010-06-16

powrót

 
Ludzie

»




»Beata Górka
, Rafał Górka właściciele biura HolidayCafe.pl w Tarnowskich Górach, laureaci konkursu Agent Roku 2024  » więcej



Newsletter

»

Zamów newsletter